Pisałam Tobie ostatnio co to jest wydziedziczenie i w jaki sposób można kogoś wydziedziczyć, czyli odsunąć od zachowku. Skończyłam na tym, że jest to narzędzie niebezpieczne i zazwyczaj daje rezultaty odwrotne do zamierzonych przez spadkodawcę.
Dlaczego ?
Dlatego, że prawo do zachowku „przechodzi” na dzieci lub wnuki osoby wydziedziczonej.
Czyli jeśli wydziedziczasz swoje dziecko, to prawo do zachowku po Tobie nabywają Twoje wnuki. W takiej sytuacji jest bardzo prawdopodobne, że Twój spadkobierca będzie musiał wypłacić jeszcze większy zachowek niż gdyby nie było wydziedziczenia. Tak będzie wówczas, gdy dziecko osoby wydziedziczonej jest małoletnie lub niezdolne do pracy. Ich zachowek wynosi 2/3 wartości udziału spadkowego, pomimo że osobie wydziedziczonej przysługiwał zachowek w wysokości 1/2 wartości udziału. Pisałam już o tym ile wynosi zachowek.
Zobacz taką sytuację:
Rodzice mają dwóch synów: BOLKA i LOLKA . Ich dorobek życia to tylko mieszkanie. Z BOLKIEM są w bardzo złych relacjach, bo pije, nie dba o swoją rodzinę, jest tzw. utracjuszem. LOLEK mieszka z rodzicami i się nimi opiekuje, ma kiepską sytuację materialną. Serce im mówi, że mieszkanie po ich śmierci powinno należeć do LOLKA. Każdy z rodziców spisuje testament, w którym cały majątek zapisuje mieszkającemu z nimi LOLKOWI. Jednocześnie chcą go uchronić od wypłaty zachowku na rzecz brata, który wynosiłby 1/4 wartości mieszkania. Za poradą prawnika wydziedziczają więc w testamencie BOLKA.
I co się dzieje po śmierci rodziców ?
O zachowek do LOLKA występuje 15 letni syn BOLKA. Żąda 1/3 wartości mieszkania , czyli dużo więcej, niż mógłby żądać wydziedziczony BOLEK. LOLEK nie jest oczywiście w stanie zapłacić takiej kwoty zachowku, nawet na raty. Musi sprzedać mieszkanie tj. pozbyć się dachu nad głową. Z uzyskanej kwoty spłacić bratanka i z pozostałą kwotą układać sobie dalej życie.
Zaskakujące prawda ?
Opisany powyżej problem z wydziedziczeniem dotyczy tylko wydziedziczenia zstępnych (dzieci, wnuków, prawnuków itd. ). Nie dotyczy wydziedziczenia małżonka czy rodziców. A więc w tych przypadkach nie ma obawy, że prawo do zachowku „przejdzie” na kolejne osoby.
P.S. Dla przypomnienia: prawo do zachowku mają zstępni (dzieci, wnuki) i małżonek spadkodawcy. Jeśli spadkodawca nie miał zstępnych, to prawo do zachowsku mają także jego rodzice. Rodzeństwo nie ma prawa do zachowku.
*******
TUTAJ znajdziesz wszystkie wpisy dotyczące zachowku
A jeżeli wydziedziczona córka nie ma swoich dzieci, ale np. będzie miała za za jakiś czas to to prawo do zachwku będzie aktulane, jeżeli sąd uzna, że została wydziedziczona w sposób prawidłowy?
Czy powołanie się w testamencie tylko na przepisy prawa od razu oznacza, że testament jest w tym zakresie nieważny, czy też postępowanie przed sądem pokaże czy te powody miały miejsce?
Witam
A ja mam taką ciekawą sytuację: Zmarła babcia, która miała 4 dzieci i męża. W testamencie wydziedziczyła zarówno męża jak i wszystkie dzieci, zapisując całość pozostałego majątku swojej synowej. No i interesuje mnie czy wnuki mają prawo w tej sytuacji do zachowku?
W świetle Kodeksu cywilnego jeśli wydziedziczone jest dziecko, to zachowek mogą otrzymać dzieci tego wydziedziczonego, ale……problem z ustaleniem ile: Art. 992. :”Przy ustalaniu udziału spadkowego stanowiącego podstawę do
obliczania zachowku …., nie uwzględnia się
spadkobierców, którzy zrzekli się dziedziczenia albo zostali wydziedziczeni.”
Wszyscy tutaj najbliżsi spadkobiercy zostali wydziedziczeni (mąż i dzieci), więc jak to się ma do zachowku wnuków i obliczenia w związku z tym zachowkiem udziału w spadku? Wnuków jest łącznie 7, a całośc pozostawionego majątku to jakieś 150000 zł. Czy w tej sytuacji liczy się, że pozostało 7 spadkobierców ustawowych (7 wnuków) i w związku z tym na ich 7 dzieli się spadek (czyli na każdego wnuka po 21428,57 zł udziału w spadku z czego 1/2 mogą domagać się jako zachowku?). Wyszłaby w takim przypadku to ogromna kwota, 75000 tys, czyli połowa pozostawionego synowej spadku.
Zakrawa to na prawdziwe złodziejstwo, bo nie po to wydziedziczała babcia swoje dzieci, aby synowa musiała pól spadku oddać ich wnukom!
W czerwcu 2015r zapisaliśmy synowi dom z ziemią za dożywocie. Jak do tej pory syn nie dopełnił ani jednego
punktu umowy. Czy możemy wystąpić do sądu o uniewarznienie aktu dożywocia
W czerwcu 2015 umarł mój ojciec, zostałam wydziedziczona, ale mam męża i dwójkę dzieci wówczas małoletnie córka lat 16 teraz 19 a syn 5 teraz 8 czy należy im się zachowek.
Tak. Każdemu z Twoich dzieci należy się 1/3 (czyli 2*1/3=2/3) przysługującego ustawowo Tobie spadku (ponieważ są to dzieci niezdolne do samodzielnej pracy). Gdyby Ciebie nie wydziedziczył to należałby się Tobie zachowek w wysokości tylko 1/2 przysługującego ustawowo Tobie spadku. Powodzenia.